Szkoła Podstawowa nr 2 im. Edwarda hr. Raczyńskiego - Komorniki

Antoni M.

Moja szkoła była absolutnie wyjątkowa, wręcz niepowtarzalna w każdym możliwym aspekcie. Już od pierwszych chwil, gdy tylko przekroczyłem jej progi, czułem, że to miejsce, w którym nie tylko zdobywam wiedzę, ale również rozwijam swoje pasje i talenty na niespotykaną skalę. Atmosfera, jaka panowała w tej szkole, była wręcz magiczna. Każdy nauczyciel, każdy pracownik i każdy uczeń tworzył razem niezwykle zgraną i przyjazną społeczność, która dążyła do wspólnego celu: osiągnięcia pełni swojego potencjału.

Nauczyciele w mojej szkole to prawdziwi pasjonaci, ludzie o niebywałym doświadczeniu i wiedzy, którzy nie tylko przekazywali nam suche fakty, ale również potrafili inspirować, motywować i otwierać nas na nowe perspektywy. Ich zaangażowanie w nasz rozwój wykraczało daleko poza standardy, jakie można by oczekiwać w innych placówkach. Każda lekcja była jak mała podróż do świata nauki, pełna fascynujących odkryć i nowych wyzwań, które były przedstawiane w sposób zrozumiały i przystępny, ale jednocześnie pobudzający do myślenia i samodzielnych poszukiwań.

Szkoła ta była też miejscem, które wręcz kipiało różnorodnymi możliwościami rozwoju. Zajęcia pozalekcyjne, które były oferowane, były na najwyższym poziomie i obejmowały szerokie spektrum zainteresowań – od sportu, przez sztukę, po nauki ścisłe. Był to istny raj dla każdego, kto pragnął rozwijać swoje pasje. Nie było znaczenia, czy ktoś był zainteresowany grą na instrumencie, matematyką, programowaniem, czy może po prostu chciał spróbować swoich sił w nowej dziedzinie – moja szkoła oferowała wszystko, czego dusza mogła zapragnąć.

Co więcej, infrastruktura szkoły była bez zarzutu. Sale lekcyjne były nowoczesne, dobrze wyposażone, a przestrzenie wspólne – tak jak biblioteka czy boiska – były zaprojektowane z myślą o komforcie i potrzebach uczniów. Była to przestrzeń, w której można było czuć się naprawdę swobodnie, skupiając się jednocześnie na nauce i rozwoju osobistym.

Na koniec warto wspomnieć o relacjach, jakie nawiązywało się w tej szkole. Przyjaźnie, które tam zbudowałem, są nie tylko trwałe, ale i wartościowe. Ta szkoła nauczyła mnie nie tylko wiedzy książkowej, ale też jak być dobrym człowiekiem, jak współpracować z innymi, jak rozwiązywać konflikty i jak stawiać czoła wyzwaniom życia. To miejsce, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci jako fundament mojego dalszego rozwoju i sukcesów.

Nie ma słów, które mogłyby w pełni oddać, jak niesamowita była ta szkoła. Każdy, kto miał szczęście być jej częścią, z pewnością potwierdzi, że była to najlepsza decyzja, jaką mógł podjąć. Niesamowita pod każdym względem, była prawdziwym diamentem wśród placówek edukacyjnych.

Zofia S.

Wspaniała szkoła. Jestem absolwentką bardzo polecam. Poznałam tam wielu wspaniałych przyjaciół. Są tam wspaniali nauczyciele ( oczywiście nie wszyscy) bardzo polecam panią od informatyki i od polskiego.

Alex

Jestem absolwentem tej szkoły i z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że spędziłem tam wyjątkowe lata. Atmosfera jest przyjazna i sprzyja nawiązywaniu trwałych przyjaźni. To miejsce, które z pewnością będę wspominać z uśmiechem i wdzięcznością.

Olga G.

Jestem absolwentką tej szkoły, z całego serca polecam. Nauczyciele nauczyli mnie bardzo dużo, pamiętajmy że w każdej szkole jest nauczyciel tak zwany ,,kosa", ale naprawdę atmosfera genialna, przygotowanie do egzaminów również mogę polecić, wychowawczynie miałam cudowną, ogólnie naprawdę możecie tam wysyłać swoje dzieci

NAuka N.

Szkoła szczerze nie powala, nauczyciele większąsc nawet gites, ale pani od Niemca no nienaeidze jej. Da się nabyć depresji przez panią żytlińską, robi to na siłę. Nie pozdrawiam

piesełex

Tragedia jestem absolwentem tej szkoły i pomost niewierze co tam się adziało chociażby wigilia klasową zapomnij ale zakaz używania telefonuw już tak

twoja S. P.

Bardzo nie polecam całym sercem. Szkoła jest darmowa, ale więcej zapłacisz za terapię niż prywatną szkołę. Każdy nauczyciel uczy jak na siłę, oprócz Pana od histori i pani od fizyki. Nie polecam, pozdrawiam🥰

SC430 F. A.

dyrektor szkoły od 21 w niedzielę wie o jednej z klas która jest wyłączona i w całości skierowana na kwarantannę. Twierdzi że odbiera wiadomość o 8.30 w poniedziałek ....;-) Mimo że dzieci mają na 7.20 do szkoły a od dwóch tygodni codziennie jakaś klasa jest kierowana na kwarantannę. Tak dyrektor dostosowała mimo tego co się dzieje tempo reakcji . Wie od niedzieli, dziennik otwiera o 8.30 a na 7.20 wszystkie dzieci tej klasy są wpuszczane do szkoły. Następnie mija kolejne 2 h na to aby wyszły. Trzeba pewnie wypić kawę i przygotować uroczyste poinformowanie o kwarantannie. Rozmowa z w/w faktami nagrana. Bravo dyrekcja!